Produkty Colorico na Srebrnej Agrafce!

Ponieważ w ostatnim czasie otrzymaliśmy wiele pytań o to gdzie można zakupić nasze pościele. Serdecznie informujemy, że są one dostępne na Srebrnej Agrafce. 

Zapraszamy TUTAJ! 

Zwyciężczyni konkursu:)

Mamy ogromny zaszczyt przedstawić Wam zwyciężczynię naszego konkursu. To właśnie Weronisia wymyśliła imię dla jeża, dzięki niej mogliśmy przedstawić Tuptusia! 

Do zwyciężczyni, jako konkursowa nagroda potuptała Jeżynka.

Jak napisała nam mama Weronisi, dziewczyny bardzo się zaprzyjaźniły, Weronisia Jeżynkę tuli, głaszcze, wspólnie śpią i zajadają się jeżowym przysmakiem - czyli jabłkami.

Oby wszystkie nasze jeżyki trafiły do tak przyjaznych domów:)

Nasze pościele od A do Z.

Jeżeli poszukujesz oryginalnej, eleganckiej i wyjątkowej pościeli, nawiązującej stylistycznie do tych pochodzących z babcinego kufra, zdobionych tradycyjnym ludowym haftem, koronką oraz falbanką zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą.

Pościele tworzone w naszej pracowni szyte są z najwyższej jakości bawełny produkowanej w polskich tkalniach,  wszystkie wykorzystywane przez nas tkaniny oraz nici posiadają certyfikaty  bezpieczeństwa Oeko-Tex,  co czyni je bezpiecznymi dla delikatnej dziecięcej skóry.

Cechą charakterystyczną produktów Colorico są detale. To właśnie one przykuwają uwagę, świadczą o starannym wykonaniu. Projektując moje pościele starałam się, by wszystkie wzory były jak najbardziej dopracowane, każda najmniejsza niteczka miała swoje dokładnie określone miejsce, a koronka, falbanka oraz wzór haftu harmonijnie ze sobą współgrały. 

Każda pościel Colorico, tworzona jest z myślą o indywidualnych odbiorcach. Aby stała się jedyną, niepowtarzalną pamiątką, oferujemy klientom możliwość jej spersonalizowania. Na Twoje życzenie możemy wyhaftować, imię, monogram, metryczkę lub krótkie życzenia.

Eleganckim dopełnieniem naszych produktów jest opakowanie. Każdy sprzedawany przez nas komplet owijany jest w delikatną bibułę oraz pakowany w wyjątkowe, sygnowane logotypem Colorico pudełko.

Te wszystkie elementy czynią naszą pościel niebanalnym, eleganckim prezentem gotowym do wręczenia ukochanemu maleństwu. 

Jesienią zaproś jeża:)

Jesień to czas kiedy dzikie zwierzęta szukają schronienia przed nadchodzącą mroźną zimą.

żródło: www.e-ogrody.pl

Nasze jeże również szukają nowych domków. By zachęcić was do adopcji postanowiły troszkę o sobie opowiedzieć. 

Brzuszek jeża  zdobi misterny haft wykonywany na zamówienie. 

Jeże uszyte są z bardzo puszystego, przyjemnego w dotyku materiału posiadającego certyfikaty bezpieczeństwa dla dzieci. Brzuszek oraz łapki wykonane są z tkanin o rożnych fakturach,  doskonale stymulujących rozwój malucha.  

Wszystkie przytulanki tworzone są ręcznie, każda .według sugestii klienta co sprawia, że są one wyjątkową zabawką dla Twojej pociechy. 

Możliwość spersonalizowania każdej maskotki czyni z niej doskonały prezent na każdą okazję.

Kolory, kolorowe:)

Dotarły dziś do naszej pracowni nowe, kolorowe nici. Dla mnie każda dostawa jest zawsze wielką niespodzianką, bo pomimo tego, że sama je wybieram z wzorników, długo się waham, analizuje, dopasowuje do kolorów, które już posiadam. To nigdy do końca nie wiem jak będą wyglądały całe szpule na żywo i jaki haft uda się z nich stworzyć...

Nowe kolory są źródłem wielu pomysłów... Oczyma wyobraźni widzę nowe, wielokolorowe projekty, niektóre słodkie i pastelowe, inne żywe i wesołe. W nowej kolekcji znajdą się również wzory nawiązujące do poszczególnych regionów polski. A dla Was jakie hafty wyczarować?

Jeżynka, Tuptuś i przyjaciele.

Do naszej pracowni, kilka dni temu wprowadziły się sympatyczne jeżyki. Na początku były nieco dzikie, biegały jak szalone. Po kilku dniach, oswoiły się  z nami, pozwoliły pogłaskać i sfotografować. Okazuje się, że jest to chłopiec i dziewczynka. Dziś, dzięki Waszej pomocy nadaliśmy im imiona, nazwaliśmy je Jeżynka i Tuptuś. Ślicznie, prawda?

Aby uczcić to wielkie wydarzenie, nasi mali, pluszowi przyjaciele zaprosili swoich przyjaciół. Bardzo chcemy, przedstawić Wam całą wesołą gromadkę :)

Byliśmy, poznaliśmy, pokazaliśmy:) Było super!

Za nami bardzo ważne wydarzenie, Targi! A dokładnie pisząc Familijne Targowisko Różności i Umiejętności. Było cudownie, poznaliśmy wspaniałych bydgoskich twórców, nawiązaliśmy z nimi kontakt, a co najważniejsze odwiedziło nas wiele osób, zainteresowanych naszymi produktami. 

Wszystkim serdecznie dziękujemy :) 

Podczas targów premierę miały też nasze kocyki, które są zdecydowanie bardziej colorico - kolorowe,  niż pościele. Niedługo pochwalimy się nimi na blogu!

Musisz tam być! Zapraszamy:)

Wszystkich tych, którzy nas znają i lubią oraz tych, którzy chcieliby nas poznać. Zapraszamy w najbliższą niedzielę na Familijne Targowisko Różności i Umiejętności (8 września w godz. 11 -17 do Sali konferencyjnej Stadionu Miejskiego „Zawisza”. Dla odwiedzających – wstęp bezpłatny).

Więcej informacji TUTAJ

Sentymentalna podróż w świat bajek

Pamiętasz swoje dzieciństwo, ulubione bajki? Ten magiczny świat w który uciekałeś podczas zabaw na podwórku? Pewnie, że tak! Każdy z nas pamięta i w każdym z nas te wspomnienia wywołują takie przyjemne ciepełko... Dlatego też, gdy wybieramy książeczki dla naszych dzieci, podświadomie szukamy tych, które sami dobrze znamy, do których mamy sentyment. Jedną z pierwszych zabawek, którą dostała moja córeczka był pluszowy Krecik. Dlaczego właśnie Krecik? A właśnie dlatego, że w nas, jej rodzicach wywołuje on to cudowne, wspomnieniowe ciepełko... 

Jak się okazuje, większość z nas pragnie podarować swym pociechom bajki ze swych dziecięcych lat...

"Nostalgia bywa pożyteczna." tak rozpoczyna się artykuł w dzisiejszej Gazecie Wyborczej. Do obiegu wracają nie tylko książki, drewniane zabawki ale też inspirowane babcinymi wzorami tekstylia. "Lata 90. były dekadą wielkiego sprzątania po PRL-u. Razem z peerelowskimi rekwizytami, obyczajami i kompleksami na śmietniku wylądowały także (niezasłużenie) książki naszego dzieciństwa. Pstrokate disneje wyparły sfatygowane lektury w pożółkłych okładkach. Natrętny kicz zatriumfował, zdawało się - na zawsze. Na szczęście - zyg, zyg, marcheweczka! - nic z tego. Okazało się bowiem, że zatęskniliśmy za złachaną, sentymentalną biblioteczką z dziecinnego pokoju. Wahadło ruszyło z powrotem." - pisze autorka artykułu.

Zgadzamy się z nią. Klasyka jest ponadczasowa!

Cały tekst dostępny jest TUTAJ